NoID - 2007-10-21 13:22:57

Śmiech to zdrowie, więc zapraszam na wspólną terapię :zadowolony: znasz jakiś dobry dowcip? podziel się z nami ;)

To może ja zacznę:

Ciemna noc, amerykański bombowiec leci na akcję. Cel: zrzucić spadochroniarzy na wyznaczony obszar na terytorium wroga.
Samolot zatoczył krąg, zapala się czerwona lampka, następnie zielona, grupa komandosów wyskoczyła nad celem. Z wyjątkiem jednego...
Dowódca: Skacz...
Tchórzliwy komandos: Nnnie...
Dowódca: Dlaczego nie?
Komandos: Bbboo siiię bbbojęęę...
Dowódca: Skacz, bo pójdę po pilota!!!
Komandos: Ttto idź...
Po chwili dowódca wraca z pilotem, a ciemno jest jak w d..ie.
Skacz - mówi pilot - bo cię wyrzucimy siłą...
Komandos nadal odmawia opuszczenia samolotu: Nnnie, bbbo się bbboje... W ciemności słychać kotłowaninę, w końcu udaje im się wypchnąć go z samolotu. Zdyszani siedzą w ciemnym wnętrzu:
- Silny był - mówi dowódca.
- Nnno, chhhybaa ccoś tttrenooował...

www.rodzinaiforum.pun.pl www.bartaskiewzgorze.pun.pl www.tminfo.pun.pl www.tkdlomazy.pun.pl www.khorinis-life-rp.pun.pl